W ośrodku rekolekcyjnym w Rościnnie w dniach od 22 do 26 lipca 2018 r. odbyła się Oaza Rekolekcyjna Animatorów Rodzin II stopnia. Moderatorem oazy był ks. Hubert Wiśniewski, a parą moderatorską Maria i Marian Lewandowscy.
W czterodniowych rekolekcjach wzięły udział małżeństwa i rodziny z całej Polski: z diecezji krakowskiej, bydgoskiej, poznańskiej, łódzkiej, szczecińsko-kamieńskiej, gdańskiej, toruńskiej, zielonogórsko-gorzowskiej, legnickiej, łowickiej oraz gnieźnieńskiej. W sumie było 19 małżeństw, 29 dzieci od 5 miesięcy do 13 lat, siedmiu wspaniałych odpowiedzialnych młodych: Michał, Justyna, Monika, Małgosia, Weronika, Faustyna, Natalia do opieki nad dziećmi, 2 kleryków z Prymasowskiego Seminarium w Gnieźnie: Michał i Arek i prowadzący rekolekcje ks. Hubert Wiśniewski. Drużyna Boża dość duża: 77 osób. Parą muzyczną byli Lenka i Jarek, którzy rozśpiewali naszą oazę.
Do prowadzenia rekolekcji zaangażował się krąg II z Inowrocławia: Maria i Marian, Basia i Heniu, Kazik i Tereska oraz Zosia i Lechu. Dla uczestników było budujące, że krąg trwający we wspólnocie 28 lat wprowadzał na drogę animatorstwa młode małżeństwa raczkujące w Domowym Kościele. To było piękne świadectwo.
Codzienna Eucharystia otwierała nas na ofiarną miłość Boga, a kazania ks. Huberta skłaniały nas by spojrzeć na swe życie i „nadać tytuł książce swego życia”, jak również umieć w postawie własnej pokory chwalić Boga za dobro, które dzieje się za naszą przyczyną.
Uczestnicy rekolekcji poznawali cechy dobrego animatora oraz zadania pary animatorskiej. Ciekawym odkryciem było to, że każdy z nas powinien być animatorem dla swego współmałżonka, jak i dla własnej rodziny. Ważną sprawą było poznanie roli kapłana w kręgu.
Uczestnicy często słyszeli słowa: „a siostra Skudro mówiła”, gdyż prowadzący konferencje byli przekaźnikami wiedzy i mądrości współzałożycielki DK i współpracownicy ks. Blachnickiego. Najważniejsze słowa to: nie zgubić człowieka w swojej posłudze, dobro uczestników kręgu , miłość, człowiek na pierwszym miejscu! Nie mogło zabraknąć dialogu małżeńskiego, adoracji małżeńskiej Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy małżeńskiej. Pogodne wieczory spajały uczestników w żywą radosną wspólnotę, a 3 godziny dla rodziny dawały radość bycia razem rodziców i dzieci.
To był dobry i owocny czas dla wszystkich uczestników rekolekcji. Bogu niech będą dzięki!
Maria i Marian
