Ruch Światło-Życie Archidiecezji Gnieźnieńskiej

DWDD w Markowicach – słowo pary diecezjalnej

Kochana Wspólnoto Archidiecezji Gnieźnieńskiej, pragniemy podziękować wszystkim, którzy modlitwą i czynem wspomagali nas w przygotowaniach do tego ważnego spotkania Ruchu.

Ostatnie spotkanie w ramach DWDD było jesienią 2009 w Bydgoszczy, podziwialiśmy tam i frekwencję, i piękne przygotowanie. Diecezja bydgoska ma więcej kręgów, więc wydawało się to naturalne.

Bardzo zależało nam, aby nasza stosunkowo mała wspólnota udźwignęła ciężar organizacji takiego wydarzenia. Przygotowania zaczęliśmy prawie od razu, jednak jak wiecie termin wiosennego DWDD został przesunięty na jesień z racji żałoby narodowej.

Dziękujemy Duchowi Świętemu za natchnienie, aby poprosić o gościnę Ojców Oblatów w Markowicach. Spotkaliśmy się z ogromną życzliwością i otwartością Ojca Superiora Wojciecha Popielewskiego. Miejsce ze wszech miar okazało się odpowiednim na takie spotkanie o czym świadczyły wyrazy uznania kierowane do nas od uczestników. Podziękowania te składamy na ręce Ojca Superiora.

Dziękujemy parom rejonowym Grażynce i Maciejowi Radziszom oraz Danusi i Krzysiowi Świtajom za zorganizowanie recepcji i aprowizacji. Dziękujemy wszystkim, którzy przygotowali słodkie wypieki – były pyszne, to nie tylko nasza opinia. Dziękujemy wspaniałemu zespołowi przygotowującemu kanapki i poczęstunek na powitanie gości z innych diecezji. Byli to Basia i Heniu, Ania i Adam, Asia i Mariusz, Hania, Grażynka i Zosia. Leszek i Maciej dzielnie „zmagali się” z naporem gości w recepcji. Mieli co robić, gdyż i tym razem frekwencja była imponująca – 118 uczestników. Pracę ich wszystkich wspaniale dokumentują zdjęcia, które zrobił Heniu. Dziękujemy Zosi i Leszkowi za przygotowanie identyfikatorów i tabliczek informacyjnych. Dziękujemy za wszystkie dobre rady i podpowiedzi.

Pragniemy w szczególny sposób podziękować diakonii muzycznej z bratniej diecezji bydgoskiej, która tak chętnie odpowiedziała na naszą prośbę o wsparcie. Dzięki nim mogliśmy przeżywać DWDD ze śpiewem na ustach i radością w sercu. Bóg zapłać za taką ofiarność.

Kochani, niech Pan będzie uwielbiony w tych wszystkich waszych posługach.

Chwała Panu!

Teresa i Kazik