Oaza Nowego Życia II° w Rościnnie trwała od 30 czerwca do 15 lipca 2012 roku.
Rościnno to cudowne, niezwykłe, uduchowione miejsce – pałac i park. My – małżonkowie zapracowani, zabiegani o codzienny chleb, zatroskani o wychowanie naszych dzieci mogliśmy przyjechać do tego wspaniałego miejsca i wypocząć z Bogiem. Czuliśmy się uhonorowani, że mogliśmy 15 dni mieszkać z Panem Jezusem pod jednym dachem. Kaplica to miejsce omodlone przez małżeństwa z całej Polski, a ile wymodlonych łask to wie tylko nasz Pan. Nasze dzieci czuły się w Rościnnie bardzo bezpiecznie, ale i wręcz bajecznie. Pałac z salą myśliwską, jadalnia w sali balowej z przedziwną windą przywożąca 3 razy dziennie smakowite posiłki. Park, tajemniczy z starymi drzewami, iglakami z wysokim murem i głazami oraz kamiennym ołtarzem i wysokim krzyżem.
W Rościnnie przeżywaliśmy wyjście Izraelitów z Mojżeszem z niewoli egipskiej oraz wychodziliśmy z przeróżnych naszych niewoli.
W 13 dniu rekolekcji odbył się Dzień Wspólnoty Oaz w Gnieźnie. Jedno małżeństwo z naszej oazy, Maria i Marek przedstawiło naszą wspólnotę tymi słowami:
Alleluja!
Jesteśmy Oazą Rodzin II° Archidiecezji Gnieźnieńskiej w Rościnnie omadlaną przez Siostry Karmelitanki z Gniezna i Centralną Diakonię Modlitwy. Każdy uczestnik oazy, po wpłaceniu zaliczki, otrzymał zaproszenie do Rekolekcyjnej Diakonii Modlitwy.
Od pierwszego dnia rekolekcji dało się zaznaczyć działanie Ducha Św. , powstały „nowe diakonie”: transportowa, laktacyjna, sportowa, a w niej sekcje: rowerowa, piłki nożnej, pływacka, biegowa.
Naszym duchowym przewodnikiem jest ks. moderator Hubert Wiśniewski, który pomimo młodego wieku dojrzale prowadzi swoją trzodę złożoną z 20 małżeństw i 21 pociech. Naszego duszpasterza profesjonalnie wspiera ks. prałat Stanisław Pohl, zarażając nas pogodą ducha i radością życia.
Parą prowadzącą nas do Kanaan jest Danuta i Krzysztof Świtaj, którzy służą z ogromnym zaangażowaniem na chwałę Panu i ku naszemu pożytkowi. Ofiarnie posługują nam jeszcze dwaj diakoni: Bartek i Jarek, którzy zapowiadają się rewelacyjnie w Domowym Kościele!
Nad dziećmi czuwa Anioł Stróż przy skutecznej pomocy ośmioosobowej diakonii wychowawczej i diakonów.
Nasze głosy z niesamowitą cierpliwością szlifuje wszechstronnie wykształcona diakonia muzyczna w osobach Agnieszki i Sławka.
71 uczestników oazy reprezentuje aż 9 diecezji, najstarszy ma 81 lat, a najmłodszy (o ile nic się nie zmieniło) został poczęty pięć miesięcy temu. Staże małżeńskie wahają się od dwóch do czterdziestu dwóch lat. Pomimo tak dużej rozpiętości wieku tworzymy, z Bożą pomocą, wspaniałą wspólnotę i przeżywamy w niej radosne chwile.
Na Lednicy rodzinnie odnowiliśmy chrzest św. oraz ponownie wybraliśmy Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela, a na znak tego przeszliśmy przez Bramę Lednicką. Podczas wędrówki do Ziemi Obiecanej towarzyszą nam różne znaki, które odczytujemy jako błogosławieństwo Pana:
- Pogoda – przeżyliśmy wiele burzliwych nocy z błyskawicami i piorunami, a w czasie Exodusu rozciągało się nad nami rozgwieżdżone niebo i nie spadła ani jedna kropla.
- Podczas sakramentu pojednania, który przedłużył się do późnych godzin nocnych towarzyszył nam lekki powiew wiatru i łagodna muzyka delikatnie padającego deszczu
- Dotykiem Opatrzności Bożej było połączenie na jednej Mszy św. jubileuszu małżeństwa i sekundycja neoprezbitera jako znak zaślubin dwóch sakramentów: małżeństwa i kapłaństwa.
- A jakie znaki pozwoli nam jeszcze Pan Bóg odczytać?
Mamy nadzieję wrócić w różne zakątki naszej Ojczyzny ubogaceni darami Ducha św. gotowi do dawania świadectwa o Chrystusie, czego Wam Siostry i Bracia serdecznie życzymy! Alleluja! Chwała Panu!
Maria Lewandowska